„Browar, który miał dać Toszkowi rozwój – nie powstanie. Wszystko przez osobiste porachunki przewodniczącego rady”
Andrzej Grzybek – przedsiębiorca, podatnik i pracodawca – od miesięcy inwestuje w budowę browaru rzemieślniczego. Projekt ma komplet pozwoleń, prace są w toku… a jednak na finiszu pojawił się polityczno-prawny zwrot akcji.
Część radnych zapowiada zmianę przepisów tak, by browar… nie mógł działać. Argument? Bliskość szpitala psychiatrycznego. Ale sprawa ma też wymiar osobisty – spór między inwestorem a przewodniczącym rady.
Sam Grzybek nie owija w bawełnę:
„To prywata kosztem rozwoju miasta”.
Sprawa budzi emocje – dotyka zarówno rozwoju lokalnego biznesu, jak i delikatnych społecznych tematów.
Co o tym myślicie? Browar jako szansa dla Toszka, czy jednak argumenty radnych są ważniejsze?
#Toszek#BrowarRzemieślniczy#InwestycjeLokalne#RozwójMiasta#Samorząd#BiznesLokalny#Kontrowersje#SzpitalPsychiatryczny#Radni#PrywataCzyRozwój